Grecka rajska wyspa, 25-osobowa ekipa, przygody na quadach i rejsy po błękicie

Korfu  - Czerwiec 2025

W dniach 7–14 czerwca 2025 mieliśmy okazję przeżyć coś absolutnie wyjątkowego – wyjazd dla singli na Korfu, tydzień pozytywnej energii, wspólnego odkrywania wyspy, śmiechu, nowych znajomości i wakacyjnych przygód. 

Naszą bazą było urokliwe Sidari – miasteczko położone na północno-zachodnim wybrzeżu wyspy. Mieszkaliśmy tu i korzystaliśmy z lokalnych uroków: plaż, tawern, barów i przede wszystkim słynnego Kanału Miłości (Canal d’Amour) – romantycznego miejsca z legendą mówiącą, że kto przepłynie przez kanał z ukochaną osobą, będzie z nią już na zawsze. U nas królowała dobra zabawa, spontaniczne kąpiele i wspólne zdjęcia oraz liczne skoki do wody.

W środkowej części wyjazdu przyszedł czas na mocniejsze wrażenia – ruszyliśmy na quady, eksplorując górzyste rejony wyspy. W planie znalazło się m.in. Angelokastro – bizantyjska twierdza z widokiem, który zapiera dech w piersiach, a także rajska zatoka Porto Timoni, do której dotarliśmy pieszo po krótkim trekkingu z miejscowości Afionas. Dwie zatoki oddzielone wąskim paskiem lądu, szmaragdowa woda i totalny chill – to był moment totalnego resetu.

W kolejnych dniach odwiedziliśmy stolicę wyspy – Korfu (Kerkyra). Spacerując wąskimi uliczkami starego miasta, chłonęliśmy jego wenecki klimat, a potem udaliśmy się do legendarnego punktu widokowego Kanoni, skąd można obserwować samoloty przelatujące tuż nad głową podczas lądowania. Obok znajduje się również piękna Mysia Wyspa (Pontikonisi) – ikoniczny symbol Korfu, który wygląda jak z pocztówki.

Nie zabrakło także morskich przygód – zorganizowaliśmy rejs motorówkami z Paleokastritsy na Paradise Island, podczas którego odkrywaliśmy ukryte jaskinie, malownicze zatoczki i bajkowe plaże dostępne tylko od strony morza.

Jednym z najbardziej wyjątkowych dni był jednak rejs na wyspy Paxos i Antypaxos, które zachwyciły nas lazurową wodą i błękitnymi grotami. Antypaxos zyskała ostatnio dodatkową sławę dzięki filmowi „Mastro na wyspie”, który był tam kręcony – i musimy przyznać, że na żywo wygląda jeszcze piękniej niż na ekranie.

Podsumowując: wyjazd dla singli na Korfu w czerwcu 2025 był absolutnym strzałem w dziesiątkę. Idealna równowaga między integracją, odpoczynkiem, zwiedzaniem i wspólnym przeżywaniem małych-wielkich momentów. A sama wyspa? Raj na ziemi – który dzięki tej ekipie stał się jeszcze bardziej wyjątkowy.